wtorek, 1 kwietnia 2014

#akcja regeneracja

Dzisiejszy post jest poświęcony moim paznokciom. Mam bzika na punkcie paznokci, lubię kiedy są długie zadbane i ładnie pomalowane.

Moja paznokciowa historia:
Na swoją studniówkę postanowiłam założyć tipsy mimo tego, że miałam swoje ładne paznokcie. Tipsy podobały mi się lecz długo ich nie nosiłam, mimo tego, że jestem przyzwyczajona do długich paznokci tipsy były dla mnie zbyt grube. Zerwałam je po jakiś 3 tyg. ze swoich paznokci i to był mój największy błąd. Niemalże płakałam kiedy zobaczyłam stan swoich paznokci. Płytka była rozdwojona, paznokcie były cienkie, kruche i szybko się łamały. Postanowiłam kupić odżywkę, która kiedyś też pomogła moim paznokciom Eveline paznokcie twarde i lśniące jak diament. Kiedy nałożyłam tą odżywkę na paznokcie nagle zaczęło mnie strasznie piec. Kiedyś przeczytałam o takich skutkach na innych blogach, ale wcześniej mnie to nie dotyczyło. Zastanawiałam się co może być przyczyną tak piekących paznokci i doszłam do wniosku, że te pieczenie może być spowodowane zbyt cienką płytką paznokcia.Wiem, że być może jest to nielogiczne, bo po to jest odżywka żeby ta płytka była mocniejsza, ale jeżeli ktoś poleruje swoje paznokcie dość regularnie to ta płytka z czasem staję się na prawdę bardzo cieniutka i odżywka dostaję się w głąb naszej skóry. Ja przyznaję że nie poleruję swoich paznokci i dlatego pewnie tego problemu nie miałam wcześniej. Kiedy po zerwaniu tipsów musiałam wyregulować swoją płytkę stała się bardzo cienka dlatego po odżywce szczypały mnie paznokcie. Co kilka dni sprawdzałam czy dalej mnie piecze. Po kilkunastu dniach kiedy paznokcie odrosły trochę od skórek problem zniknął i mogłam zająć się regeneracją paznokci. 

Od producenta:
Ekstremalnie wzmacniająca odżywka zabezpieczająca słabe paznokcie przed łamaniem, pękaniem i rozdwajaniem. Formuła z tytanem i diamentami tworzy na powierzchni paznokci supertwardą powłokę, która zabezpiecza przed kruchością, łamaniem i uszkodzeniami. Odżywka wzmacnia i dogłębnie nawilża, zapewniając elastyczność i zdrowy wygląd paznokci.

Sposób użycia: codziennie nakładaj jedną warstwę preparatu bezpośrednio na paznokcie. Po trzech dniach zmyj nałożone warstwy i rozpocznij czynność ponownie. Stosuj regularnie, gdyż każda nakładana warstwa wnika w płytkę, zapewniając ekstremalne wzmocnienie i utwardzenie paznokci.
Uwaga: Zawiera 2% formaldehydu. Przed użyciem należy zabezpieczyć skórki oliwką lub kremem.

Moja opinia:
Odżywkę stosowałam wtedy kiedy malowałam swoje paznokcie czyli co 2-3 dni. Nie stosowałam się do zaleceń producenta ponieważ lubię pomalowane paznokcie i ten sposób 
nie pozwalał mi na to. 

Po ok 1,5 miesiąca(na tyle starczyła mi jedna buteleczka), stwierdzam, że odżywka jest na prawdę dobra. Paznokcie szybciej rosną, są twarde i nie łamią się. 

Odżywka jest kremowa co pozwala na pozostawienie bez malowania paznokci. Dość szybko schnie co dla mnie było bardzo dobre ponieważ za chwilę mogłam nakładać lakier. 
Przed kuracją
Po kuracji

Teraz kupiłam na wypróbowanie nową odżywkę z miss sporty 5in1 wcześniej nie widziałam jej u siebie w Rossmannie. Zobaczymy jak się sprawdzi. Kiedy mi się skończy dam wam znać co o niej sądzę. 


A co do skórek to wiem, że są w strasznym stanie. Nie mogę doprowadzić ich do porządku. 
Ale coś wymyślę.

Pozdrawiam serdecznie :)

P.S. Używałyście kiedyś tych odżywek? Napiszcie jakie są wasze wrażenia na ich temat. Chętnie poznam wasze zdanie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz